Bo docenianie to karmienie pozytywnych emocji – innych i siebie.
Kiedy jesteśmy doceniani, wypełnia nas poczucie radości, spełnienia i satysfakcji. Czujemy się ważni dla kogoś i zmotywowani do dalszego dbania o tę relację. Rośnie nasze poczucie wartości, czujemy się lubiani.
Docenianie innych to także korzyści dla naszego samopoczucia, zdrowia fizycznego i relacji społecznych. Dostrzeganie pozytywów u innych sprawia, że widzimy świat w ładniejszych barwach.
W tym tygodniu prowadziłam webinar dla pracowników banku, w czasie którego omawiałam:
- Jak docenianie poprawia nasz dobrostan i relacje z innymi?
- Jak zmienia atmosferę w domu i pracy?
- Czym się różni docenianie od komplementu?
- Jak na docenienie reaguje nasz mózg i ciało?
- Dlaczego czasami reagujemy na docenienie zakłopotaniem i co z tym zrobić?
- Jakie są formy docenienia – w pracy, w życiu prywatnym – i które Polacy lubią najbardziej?
- Jak doceniać siebie i dlaczego jest to ważne?
Ćwiczyliśmy także, jak w 3 krokach doceniać – WIDZĘ CIĘ, REAGUJĘ, DOCENIAM. Ta część była odebrana najlepiej, bo tu już jest konkret i każdy może wynieść coś dobrego dla siebie.
Zauważyłam, że w firmach, w których temat doceniania jest podkreślany i zespół ma okazję posłuchać i poćwiczyć docenianie, zaczyna panować lepsza atmosfera współpracy, większa życzliwość, a z czasem – lepsze efekty pracy zespołowej.
Może to także temat dla Twojej firmy?
Czy wiesz, że już 20-sekundowy przytulas może obniżyć stres i podnieść poziom oksytocyny, czyli hormonu więzi i relacji?
Dołącz do dyskusji na ten temat na LinkedIn
Przeczytaj także: Docenianie klientki i klienta w praktyce